Akceptacja określana jest przez psychologów jako jedna z tak zwanych potrzeb wyższych każdego człowieka. Oznacza to, że kiedy mamy już co jeść i w co się ubrać, a także udało nam się zaznać trochę prostej rozrywki i mieszkamy w wygodnym domu, zaczynamy mieć większe oczekiwania.
Te oczekiwania to przede wszystkim akceptacja, którą możemy realizować samodzielnie, w naszej grupie przyjaciół czy w rodzinie, ale szczególne znaczenie ma ona w związku romantycznym. Potrzebujemy drugiej osoby, która będzie nas akceptowała w stu procentach bez żadnych masek.
Taka nieskończona akceptacja to zazwyczaj niespełnione marzenie, co nie oznacza, że nie mamy prawa do daleko idącej akceptacji. Nasza wielka potrzeba jej uzyskania jest jednak czasami problemem samym w sobie.
Ukrywanie własnych potrzeb
Dla uzyskania akceptacji często ustawiamy się w pozycji biernej lub pasywnej. Takie sytuacje widzi już czasami nawet portal randkowy, kiedy ktoś jest w stanie zaakceptować praktycznie każde zaproszenie do rozmowy i nie ma żadnych wymagań wstępnych wobec osoby, która zaprasza na randki online.
Takie zachowanie ma na celu przypodobanie się drugiej osobie, która w zamian będzie chętna do oferowania akceptacji i wszelkiego rodzaju pozytywnego, walidującego sprzężenia zwrotnego.
W bardziej dojrzałych związkach jest to zazwyczaj pomijanie swoich własnych oczekiwań i potrzeb na rzecz zgadzania się na wszystko, co chce mieć lub robić druga osoba. Efektem tego jest narastająca frustracja, ponieważ otrzymuje się realizację potrzeby wyższego rzędu, ale odbywa się to kosztem potrzeb niższego rzędu, co jest na dłuższą metę nie do zaakceptowania.
Potrzeba powierzchownej akceptacji
Czy w tej sukience wyglądam grubo? Czy na pewno jestem wystarczająco sprawny w łóżku? Te i wiele innych dylematów to kwestie zupełnie normalne. Sami non stop porównujemy się z innymi ludźmi i w zależności od własnej samooceny, te porównania wypadają naprawdę bardzo różnie.
Problem leży głównie w tym, że jeśli mamy ciągłą potrzebę walidacji drobiazgów lub ciągłego słuchania o tym, jacy to jesteśmy wspaniali i kochani, na początku może się to wydawać słodkie, ale bardzo szybko będzie meczące.
Nasze wylewanie miłości zamieni się w potop, co zazwyczaj jest sygnałem do ucieczki dla drugiej osoby, zwłaszcza jeśli związek nie jest jeszcze specjalnie mocno rozwinięty. Trzeba na to zwracać uwagę, bo otrzymywanie akceptacji jest bardzo przyjemne i uzależniające.
akceptacja to bardzo ważna sprawa, nie każdy potrafi akceptować drugą osobę ze wszystkimi zaletami i wadami jakie posiada
bardzo mądry tekst, gratulacje dla autora
w dłuższych związkach własnie tak to sie odbywa, moje potrzeby sie nie liczą, tylko potrzeby partnera, ale takie zachowania prowadzą do problemów, w związku oboje partnerów powinno akceptować sie tak samo 🙂